• 16 marca 2023
    • Społeczeństwo

    Sukces – podstawa wszelkich działań w administracji

    • By krakauer
    • |
    • 16 stycznia 2013
    • |
    • 2 minuty czytania

    Administracja publiczna jak długa i szeroka musi wykazywać się skutecznością, a skuteczność oznacza presję na osiąganie sukcesów. Sukces w znaczeniu naszej administracji to przeprowadzenie sprawy, która normalnie znajduje się w kompetencjach administracji i nie jest niczym nadzwyczajnym z perspektywy zwykłego człowieka, jednakże w rozumieniu systemowym, – czyli zmuszenia systemu administracyjnego do ukierunkowanego i pożądanego zachowania jest właśnie sukcesem samym w sobie.

    Jest to śmieszne, ale właśnie takie sukcesy w walce głównie z samą sobą nasza administracja odnosi. To jest bardzo typowe dla niej zjawisko, albowiem nie zmienia ona rzeczywistości na nową – nie poprawia jej, nie kreuje niczego w sposób stwarzający nową jakość, wartość, cokolwiek istotnego w znaczeniu cywilizacyjnym administracja prawie zawsze zmienia jedynie samą siebie, a uzyskiwane w tym procesie wyniki uznaje za swoje sukcesy, co nie jest do końca bez racji albowiem ma to konsekwencje w sferze realnej.

    Administracja bez sukcesów to coś typowego, to administracja, która „nie działa” w znaczeniu systemowym, chociaż uczestniczy w systemie, jako jego ogniwo i może przy tym mieć się zupełnie dobrze, a w pewnych obszarach zdecydowanie lepiej niż administracja odnosząca sukcesy, albowiem te często wymagają wysiłków i ponoszenia ofiar.

    Brak potrzeby uzasadnienia istnienia administracji – bez względu na uzyskiwane wyniki pracy jest najczęstszym powodem różnego rodzaju skarg, jakie interesariusze administracji podnoszą w sprawach związanych z jej właściwością. Administracja bowiem istnieje sama dla siebie i nie ma żadnego interesu w tym, żeby ujawniać światu (zwłaszcza zewnętrznemu) jakiekolwiek przejawy własnego funkcjonowania. To nie jest jej do niczego potrzebne w tym znaczeniu, w jakim zawsze obarczone jest jakimś ryzykiem. W istocie jest ono naturalnym elementem każdego systemu, albowiem jego pojawienie się ma tak naprawdę – najczęściej funkcje uzdrawiające system, gdyż pojawienie się ryzyka, a dokładniej konieczność uwzględnienia jego występowania powoduje, że administracja zaczyna działać racjonalniej, ale jednocześnie jeszcze ostrożniej – to znaczy wolniej.

    Generalnie typową cechą administracji jest niechęć do działania, zwłaszcza tam gdzie nie ma takiego obowiązku. Obowiązek bowiem i to taki, z którego trzeba się, co jakiś czas sprawozdać i wiadomo, że to jest nieuniknione i nie da się tego procederu ukryć lub rozmydlić w innych sprawach to najważniejszy motor działania administracji. Jeżeli coś nie jest obligatoryjne i nie musi być w terminie – prawdopodobnie się nie zdarzy. Głównie, dlatego, ponieważ natychmiast na daną kwestię systemowo zabraknie pieniędzy, które są ograniczonym zasobem, podlegającym ścisłej reglamentacji.

    Najbardziej nielubianymi sytuacjami alarmowymi dla administracji jest alarm pośredni, – gdy ktoś czegoś nie rozumie, potrzebuje lub o coś się zwraca. Gorszy może być tylko alarm bezpośredni, czyli gdy zwierzchnicy czegoś potrzebują. Procesy przez to wywołane powodują zakłócenia w funkcjonowaniu administracji w stopniu często zdolnym do prowadzenia zmian.

    Zmiana jest, bowiem zdarzeniem tak nieszczęśliwym, że administracja boi się jej najbardziej ze wszelkich możliwych nieszczęść. W zasadzie z perspektywy administracji nie ma większego kłopotu niż wprowadzanie zmian i co się często zdarza – połączone z potrzebą ich uzasadniania.

    Z perspektywy systemowej – administracja jest niezbędna, albowiem ucieleśnia i uosabia komponent pracowniczo-sprawczy. To administracja stoi za wszelkimi rodzajami działań państwa i w tym znaczeniu jest z państwem tożsama. Przecież najważniejsze osoby w państwie – to zarazem urzędnicy jego administracji.

    Zatem sukces administracji to sukces państwa ponoszony przez administrację w imię niechcianego wprowadzania zmian, które niekoniecznie są po myśli administracji, gdyż w jej interesie jest przede wszystkim trwanie!