• 16 marca 2023
    • Ekonomia

    Lenin miał rację… (?)

    • By krakauer
    • |
    • 24 września 2011
    • |
    • 2 minuty czytania

    W rozdziale IV. Wywóz kapitału Imperializm jako najwyższe stadium kapitalizmuW. I. Lenin pisze (s. 61):

    Dla starego kapitalizmu przy całkowitym panowaniu wolnej konkurencji typowy był wywóz towarów. Dla najnowszego kapitalizmu w warunkach panowania monopolów typowy stał się wywóz kapitału.

    Kapitalizm jest to produkcja towarowa na najwyższym szczeblu jej rozwoju, kiedy siła robocza również staje się towarem. Wzrost wymiany wewnątrz kraju i szczególnie wymiany międzynarodowej, jest to charakterystyczna, specyficzna cecha kapitalizmu. Nierównomierność i skoki w rozwoju poszczególnych przedsiębiorstw, poszczególnych gałęzi przemysłu, poszczególnych krajów są nieuniknione przy kapitalizmie. (…)”

    [Źródło:] W. I. Lenin, Imperializm jako najwyższe stadium kapitalizmu, Biblioteka Klasyków Marksizmu – Leninizmu, Książka i Wiedza, Warszawa 1949

    Zastanawiające jest, że ta teza nie straciła nic na ważności do dzisiaj i nadal jest prawdziwa. Wywóz kapitału i wzrost wymiany, o których pisze Lenin, to nic innego jak dzisiejsza globalizacja. Produkcja towarowa to międzynarodowy podział pracy, przenoszenie produkcji, outsourcing, procentowy udział marek (brandingu) w finalnej cenie produktu, itp.

    Natomiast wspomniana nierównomierność i skoki w rozwoju, nieuniknione w kapitalizmie, to skutki kryzysów, nieudanych przemian, dostosowań, pseudo reform, nieudolnych polityk, turbulencji, wyzysku, kolonizacji gospodarczej i innych ciemnych stron kapitalizmu.

    Skoro, zatem świat jest uzbrojony w tą wiedzę, dlaczego ulega pokusie deregulacji?