- Społeczeństwo
Jest taki kraj gdzie można bezkarnie gwałcić młode kobiety, sprzedawać cudze traktory…
- By krakauer
- |
- 27 stycznia 2015
- |
- 2 minuty czytania
Jest taki kraj gdzie można bezkarnie gwałcić młode kobiety, sprzedawać cudze traktory i dzieją się inne cuda, których nikt rozsądny nie jest w stanie zrozumieć – zwykłym ludzkim rozumem. Uwaga nie będziemy tutaj rozważali o prawie, albowiem ono z istoty swojej natury jest w dominującej części konsensualne, wynika z umowy – przyjętego zwyczaju i nawarstwień historycznych z poprzednich okresów. Prawo rzeczywiście może sankcjonować legalność – zbycia w złej wierze cudzego mienia, jeżeli ukradł je człowiek działający w ramach swojej sprywatyzowanej profesji państwowego naganiacza. Prawo może także nie widzieć sankcji w przypadku, jeżeli dorośli ustosunkowani mężczyźni odbywają odpłatne stosunki seksualne z młodymi (około 15 letnimi) kobietami – z domu dziecka, które dopominały się o seks, same oferując swoje usługi. Tak, prawo może na to zezwalać, to mogą być czyny bez kary – przecież co jest złego w stosunku seksualnym z tak młodą kobietą – poza kwestiami moralnymi, także umownymi? Przecież jesteśmy strukturą pierwotną, gdzie jak wiadomo kobiety nie mają szans na awans społeczny i wszystko co mogą, to zbierać grzyby w pobliżu jaskini oraz podtrzymywać ogień!
Przyjmując więc z pokorą, że takie prawo istnieje (czy też istniało, bo zmieniono próg wiekowy dopuszczalności stosunku seksualnego), należy się jednak zapytać o odwieczny problem wszelkiego prawa – mianowicie o jego odbiór społeczny. Jeżeli bowiem rzeczywiście funkcjonujemy w realiach, w których prywatny przedsiębiorca działający w ramach sprywatyzowanej przez państwo działalności administracji pomocniczej – może każdemu obywatelowi odebrać skutecznie jego własność i spowodować u niego znaczną stratę, a Sąd Rzeczpospolitej – nie jest w stanie nic z tym zrobić, to znaczy że ludzie mają pełne prawo czuć się jak bydło wystawione na rzeź, gdyż czymże innym jak nie rzezaniem Narodu jest takie działanie? Dlaczego ustawodawca na to pozwala? Co więcej – jak wygląda kara dla człowieka, który się czegoś takiego dopuścił – z premedytacją i wielokrotnie! Jak to jest możliwe, że rekwiruje się rzeczy nie należące do dłużnika! Przecież to jest BANDYTYZM I GANGSTERKA – jeżeli dzieje się bez nakazu Sądu! To jest obalenie całego zaufania do państwa i do jego organów – to nie może tak dalej funkcjonować, ponieważ skończy się tak, że w tym kraju będą wybuchać bomby.
Oczywiście, nie ma po co się ekscytować i przejmować cudzym problemem jeżeli jest się uczciwym obywatelem, ale jeżeli jest się już sąsiadem – mniej uczciwego – to trzeba się przejmować. Czy to jest normalne, że administracja, za pieniądze podatników – traktuje ich jak bydło do rezania? Niestety taki obraz przedstawiają media, nie ma znaczenia jaka jest prawda i gdzie ona leży, chociaż urzędnicy działają w prawie – społeczeństwo tego nie rozumie, a wówczas kończy się mir społeczny, zaczyna podżeganie do buntu i poważne kłopoty.
W naszym interesie jest taka zmiana prawa, żeby władza nie mogła dotknąć obywatela jeżeli ten nie łamie prawa, a jeżeli ma podejrzenia co do takiego działania, żeby mogła go co najwyżej śledzić – lub w niektórych wypadkach prowokować do dowodu na łamanie prawa, a w skrajnych sytuacjach za zgodą sądu pozbawić wolności na krótki czas – niezbędny do dokonania czynności. Albo mamy wolność i demokrację i szanujemy obywateli i innych mieszkańców państwa, albo mamy zamordyzm i państwo przemocy, tylko po co udawać? Po co stroić się w piórka? Polacy są ludźmi odpowiedzialnymi i każdy ma swój rozum. Jak można po takich skandalach jakie ujawniły niedawno media, w ogóle oczekiwać, że ktoś pójdzie do wyborów, albo że będzie chciał bronić kraju – reprezentowanego przez elity, które nie mają problemów z de facto gwałceniem nastoletnich kobiet – w dramatycznej sytuacji życiowej? I proszę nie opowiadać, że jak kobieta się godzi – to nie ma gwałtu, bo to zbyt poważna sprawa tutaj nie można żartować – kontekst społeczny relacji pensjonariuszki domu dziecka w zestawieniu z przedstawicielem lokalnej elity jest szokujący. Podobnie nie liczą się przykłady dotyczące sub-społeczności np. romskiej, to inne uwarunkowania kulturowo-środowiskowe. Ciekawe co na to wszystko żony i córki sprawców? Bo co na to Sąd, to wiemy.
Proszę się zastanowić – czy akceptujecie państwo stan spraw, w którym można zabrać wasze mieszkanie za dług sąsiada? Czy akceptujecie państwo możliwość współżycia seksualnego waszej małoletniej córki z bogatym sąsiadem – bez możliwości ponoszenia przez niego konsekwencji? Zanim wyrobicie sobie państwo opinię, proszę pamiętać że wszystko jest konsensualne, kara śmierci także. Możemy się umówić na usypianie niepełnosprawnych i ofiar wypadków, jak również ludzi bez ubezpieczenia i pieniędzy do zapłacenia za usługę medyczną. Wszystko możemy ustanowić ustawą – tylko pozostaje jedno pytanie – jak będziemy się z tym czuli? Chodzi o moralność… o nic więcej! Ponieważ wszyscy jesteśmy mniejszymi lub większymi drapieżnikami – nastawionymi atawistycznie do rzeczywistości, lepiej żeby normy prawne – stanowiły zastosowanie norm moralnych. NIGDY NA ODWRÓT. Ludzie moralni – nie akceptują sytuacji, w której młoda kobieta, która powinna się uczyć lub pomagać mamie w obowiązkach domowych, albo marnować czas z przyjaciółmi – odbywa stosunek seksualny odpłatny ze starszym dojrzałym mężczyzną! Ludzie moralni nie akceptują prawa, które sankcjonuje bezprawie zaboru mienia, osobie, która nie była dłużnikiem. Są kraje, gdzie można strzelać do intruzów na własnej posesji…