- Wojskowość
Gry wojenne
- By PZ
- |
- 25 września 2012
- |
- 2 minuty czytania
Tegoroczna jesień okazuje się być okresem bardzo gorącym w kwestii aktywności wojsk w różnych rejonach świata. Przyjmuje się, że zazwyczaj celem manewrów wojskowych jest albo szkolenie wojska w sytuacjach jak najbardziej zbliżonych do realnych, albo wywarcie presji na przeciwnika, lecz bez konieczności bezpośredniej interwencji militarnej lub też przygotowanie się do takiej interwencji właśnie.
Słowem kluczem łączącym odbywające się manewry w roku 2012 jest „największe”.
Bliski Wschód
16 września rozpoczęły się największe manewry IMCMEX-12 w Zatoce Perskiej, w których udział bierze ponad 27 krajów. W Polsce głównie te manewry zostały zauważone przez media. Ćwiczenia odbywają się pod przewodnictwem Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, zakończą się 27 września, a na celu maja trening współpracy pomiędzy marynarkami uczestniczącymi w manewrach przy przełamywaniu blokady cieśniny Ormuz oraz walki przeciwminowej. Biorąc pod uwagę, że Iran właśnie w ten sposób jest zdecydowany odpowiedzieć na ewentualny atak na swoje terytorium, scenariusz ćwiczeń jest jak najbardziej na miejscu.
W tej chwili na akwenie operują dwa lotniskowce, a kolejne dwa są w drodze. Takiego zgrupowania wojska nie było w Zatoce Perskiej już od dłuższego czasu, co w dużej mierze świadczy o powadze sytuacji.
W październiku we wschodniej części Morza Śródziemnego odbywać się będą ćwiczenia morskie, na których obecne będą brytyjskie i francuskie okręty. W razie potrzeby jednostki mogą zostać przekierowane do Zatoki Perskiej poprzez kanał Sueski, docierając tam w ciągu tygodnia.
Iran natomiast w październiku planuje przeprowadzenie największych w swojej historii ćwiczeń obrony przeciwlotniczej testującej zdolności do obrony infrastruktury przemysłowej, rafinerii oraz oczywiście instalacji do wzbogacania uranu. Najpewniej przetestuje w tym czasie także jedną z rakiet, które mogłyby zostać użyte do kontr-uderzenia w Izrael lub amerykańskie bazy na Bliskim Wschodzie.
Także Izrael zdecydował się na przeprowadzenie niezapowiedzianych manewrów na Wzgórzach Golan, które rozpoczęły się 19 września, a symulować mają odpowiedz na niespodziewany atak na Izrael.
Rosja
17 września rozpoczęły się ćwiczenia Kaukaz 2012, które zakończyły się 23 września. Cele ćwiczeń pozostają nie do końca jasne. Wiadomo natomiast, że były to największe ćwiczenia zorganizowane przez Rosję w tym roku. Wzięło w nich udział około osiem tysięcy żołnierzy, manewry obserwował prezydent Putin, a w trakcie ćwiczeń przeprowadzono testy ogniowe z wykorzystaniem zestawów Iskander.
Jeśli chodzi o założenia ćwiczeń to specjaliści wysuwają trzy hipotezy: zabezpieczenie igrzysk w Soczi, wojna z Iranem lub przygotowania do wojny z Gruzją.
Tę ostatnią hipotezę po części mogłyby potwierdzać doniesienia obserwatorów misji Unii Europejskiej (EUMM) mówiące o rozbudowywaniu sił rosyjskich na granicy osetyjsko-gruzińskiej.
Podobne ćwiczenia w roku 2008 zakończyły się właśnie wojną z Gruzją.
Dodatkowo, od 5 do 16 października trwać będą wspólne ćwiczenia obrony przeciwlotniczej Rosji, Kazachstanu, Kirgistanu i Tadżykistanu pod kryptonimem Clear Sky. Główne zadanie to testowanie przechwytywania pocisków typu Cruise.
Polski akcent
Natomiast od 17 września trwa największe ćwiczenie polskiej armii pod kryptonimem „Anakonda – 12″. Bierze w nim udział blisko 11,5 tys. żołnierzy oraz 2,3 tys. jednostek sprzętu. Co ciekawe po raz pierwszy ćwiczenia maja charakter sojuszniczy i międzynarodowy, po tym jak zostały ujęte w programie ćwiczeń NATO. Za to, że doprowadzono do wpisania ćwiczeń Anakonda do kalendarza sojuszniczego należą się ogromne gratulacje, kimkolwiek była osoba, która do tego doprowadziła, bo niewątpliwie jest to duży sukces.
Razem ze wszystkim rodzajami polskich wojsk trenować będą m.in. Amerykanie i Kanadyjczycy oraz żołnierze Wielonarodowego Korpusu Północny-Wschód.
Scenariusz ćwiczenia zakłada roszczenia terytorialne państw sąsiadujących, które w efekcie prowadzą do konfliktu zbrojnego. Ciężko nie mieć wrażenia, iż scenariusz to odpowiedz na manewry Zapad i Ładoga, jakie Białoruś i Rosja przeprowadziły we wrześniu 2009 roku.
Patrząc tylko na liczbę manewrów oraz biorąc pod uwagę ich skalę można rzeczywiście mieć wrażenie, iż zbliża się czas chaosu.
PZ
25/09/2012