- Ogólna
Nowy porządek światowy – powinniśmy być równi w wolności
- By krakauer
- |
- 27 lipca 2012
- |
- 2 minuty czytania
W kierunku nowej ery odpowiedzialności – inspiracje religijne, to tytuł publikacji, jaka widnieje na stronach internetowych Ministerstwa Gospodarki, której myślą przewodnią jest miejsce etyki w obecnej sytuacji ekonomicznej i wychodzenie z kryzysu. Link na polskojęzyczną publikację znajduje się tutaj. Jest to piękna fachowo-literacka hybryda, jakieś świat jeszcze nie widział. Przede wszystkim niesłychanie cieszą etyczne pociągi pana wicepremiera Pawlaka, albowiem akurat do jego opcji politycznej można zgłaszać różne zastrzeżenia, a prawie zawsze etyczne. Publikacja liczy 39 stron, i co najważniejsze jest wydana w kilku wersjach językowych – i słusznie, niech cały świat ma możliwość zapoznania się z naszym sposobem postrzegania etyki w teorii. Całość powstała po konferencji pod tytułem publikacji, jaka odbyła się w grudniu zeszłego roku na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
Jak dowiadujemy się ze słowa wstępnego pana Waldemara Pawlaka to jego ministerstwo zorganizowało tą konferencję wspólnie z uniwersytetem. Można na tej podstawie domniemywać, że w organizację tej konferencji, jak również wydanie publikacji zostały zaangażowane publiczne pieniądze lub przynajmniej czas pracy urzędników państwowych, to w zupełności uzasadnia potrzebę zrecenzowania tej ciekawej publikacji, a nawet wyrażenia o niej subiektywnej opinii.
Czym zatem zajmował się pan wicepremier? Jak czytamy we słowie wstępnym: „próbowaliśmy znaleźć odpowiedzi na pytania o miejsce etyki w czasach kryzysu, istnienie uczciwych systemów finansowych oraz o zapewnienie wspólnego dobra w dzisiejszym świecie”. To zaiste fascynujące! Zupełnie na serio – to ważne, że tak wysoki urzędnik państwowy potrafi znaleźć czas na tak niesłychanie abstrakcyjne myślenie. To cieszy, albowiem wizjonerstwo to cecha mężów stanu, a ono bierze się właśnie ze zdolności do myślenia abstrakcyjnego. W szczególności, gdy zgromadzeni mają wzniosłe inspiracje, a i tak było tym razem, albowiem jak ponownie czytamy w słowie wstępnym pana Pawlaka: „Naszą główną inspiracją był wydany w październiku 2011 r. dokument Papieskiej Rady ds. Sprawiedliwości i Pokoju /W kierunku reformy międzynarodowego systemu finansowego i walutowego w kontekście globalnej władzy publicznej/.” Czego trzeba więcej w myśleniu strategicznym o polskiej gospodarce niż inspiracja ze strony Papieskiej Rady ds. Sprawiedliwości i Pokoju! Jakie to wzniosłe! Jakie to słuszne! I zapewne w jakiejś mierze zbawienne – a przynajmniej nie możemy tego wykluczyć. Warto zanurzyć się w lekturę tego dokumentu, albowiem ona: „poszerzy Państwa wiedzę na temat źródeł obecnej sytuacji ekonomicznej oraz możliwości wychodzenia z kryzysu gospodarczego”. Po takiej zachęcie i to sygnowanej nazwiskiem pana Wicepremiera nie można nie zajrzeć dalej, dlatego także i my sięgnijmy do kolejnych stron pliku PDF z tą publikacją.
Publikacja nie jest jakimś nadzwyczajnym elaboratem na sprawy etyczne. Mamy tutaj do czynienia z przedstawieniem poszczególnych wypowiedzi gości konferencji, przetłumaczonych na język polski. Konferencja miała dwie sesje: „Anatomia kryzysu finansowego i ekonomicznego: przyczyny, przebieg, konsekwencje, perspektywy – i co po kryzysie?”; Oraz: „Inspiracje religijne – w poszukiwaniu nowych dróg odpowiedzialności po kryzysie”. Wewnątrz publikacji znajdziecie państwo cały szereg bardzo ciekawych wystąpień niezwykle twórczo odnoszących się do obecnego kryzysu, jego przyczyn i jego natury. Pełno jest wskazań, jak kryzys zażegnać. Warto się z wystąpieniami poszczególnych panelistów zapoznać, albowiem to niesłychanie unikalny punkt widzenia z różnych stron świata.
My skoncentrujemy się na wystąpieniu pana Wicepremiera Pawlaka, albowiem warto naświetlić państwu czytelnikom głębie spojrzenia i szerokość spektrum percepcji – bądź, co bądź jednego z najważniejszych polskich polityków. Zdaniem pana Wicepremiera „Wiadomo, że w społecznej nauce kościoła katolickiego można znaleźć wiele wskazówek i odpowiedzi na pytania, jak żyć w trudnych czasach.” Miło wiedzieć, że tak konkretnych i przedmiotowych inspiracji pan Pawlak poszukuje w społecznej nauce kościoła. Trudno ocenić, w jakiej mierze być może przez to jesteśmy ciągle zieloną wyspą, ale liczą się fakty. Współrządzi nami człowiek, który nie ma wątpliwości, że to kościół dostarcza nam odpowiedzi na największe wyzwania ekonomiczne współczesności. To fascynujące! Wśród tego typu wskazań pan Wicepremier przywołuje potrzebę daru bezinteresownego. Jako taki dar wskazuje oprogramowanie OpenSource, to niezwykle wzniosłe. Wielka szkoda, że swojego zamiłowania do wolnej kultury i wolnego oprogramowania pan Wicepremier nie przelał na praktyczne wdrażanie jej rozwiązań, np. w administracji publicznej. Dalej, tytułem podsumowania pan Wicepremier przedstawił szereg myśli, z których szczególnie interesująco przedstawia się jedna: „Ostatnio w Polsce intensywnie dyskutujemy o funduszach emerytalnych. Padają tezy, że system emerytalny za dużo kosztuje. Z zasady subsydiarności można jednak wyprowadzić model państwa wspierającego, które daje równowagę między wolnością a równością. Można, zatem powiedzieć, że powinniśmy być równi w wolności.” To po prostu genialne, cieszę się, że nie zmarnowałem głosu oddając go w ostatnich wyborach na lokalną kandydatkę PSL! To wielka sprawa – być równym w wolności! Co to oznacza na gruncie ekonomicznym? Otóż mniej więcej tyle, że nie ma lepszego ustroju niż socjalizm, gwarantujący wszystkim po równo wedle dostępnego wzorca socjalnego minimum. Dobrze jest, jeżeli jest to socjalizm w wydaniu skandynawskim i socjalne minimum oznacza luksusowe mieszkanie komunalne, szczodry zasiłek i takie bonusy jak darmowa edukacja. Nieco gorzej, jeżeli trafia się na takie rozwiązania jak mieliśmy w Polsce. Oczywiście ideałem jest pełna wolność i równość, czyli stan, w którym nikt nie posiada niczego i przez to wszyscy mają równe szanse – dokładnie takie, jakie wyznacza im system. O tym jednak, nie można nam już dzisiaj marzyć.
Czy zatem były to dobrze wydane pieniądze, czy nie był to zmarnowany czas urzędników? Zdecydowanie nie! W wyniku ciekawego spotkania mamy udostępniony materiał zawierający kilka niezwykle cennych opinii no i myśli naszego Wicepremiera – męża stanu, wybitnego polityka, co prawda z partii interesu klasowego, ale trudno – bo … człowiek najważniejszy jest. Już mniejsza z tym, że ten spokrewniony!