• 17 marca 2023
    • Paradygmat rozwoju

    Grupowania gospodarcze podstawą myślenia o gospodarce

    • By krakauer
    • |
    • 22 sierpnia 2015
    • |
    • 2 minuty czytania

    Nadal, jako społeczeństwo jesteśmy biedni i jakoś nic tego nie było w stanie zmienić przez ostatnie 25 lat wolnej Polski. Jeżeli porównamy pierwsze 25 lat Polski ludowej, do naszego obecnego 25-cio lecia, to należy z wielką pokorą podchodzić do osiągnięć naszych przodków, ponieważ nasze osiągnięcia na ich tle są mizerne, żeby nie powiedzieć, że mamy do czynienia z cofaniem się w rozwoju, – jeżeli popatrzymy na gospodarkę i państwo, jako na system.

    Wiele złego można powiedzieć o okresie Polski ludowej, jednak wówczas istniało coś, czego od 25 lat praktycznie nie mamy, chodzi o planowanie całości, jako systemu. Abstrahujemy w tej chwili od wydajności tak zaprojektowanego systemu społeczno-gospodarczego, jaki wówczas stworzono, liczy się samo to, że wówczas przy rzeczywistym niedoborze praktycznie wszystkiego, byliśmy w stanie budować elektrownie, ba nawet cały system energetyczny państwa jak również eksportować całe gotowe zakłady przemysłowe – wykonywane pod klucz. Dostarczaliśmy technologię, budowaliśmy, następnie szkoliliśmy ekspertów i pracowników, zapewnialiśmy serwis. Do dzisiaj w Iraku, Libii i kilku innych krajach – fundamenty infrastruktury to wynik polskiej myśli inżynierskiej oraz pracy polskich wykonawców. To wszystko było wówczas możliwe w oparciu o krajowe zaplecze technologiczno-wykonawcze. Dzisiaj to historia, konsekwencją zmiany jest nasza pozycja w globalnych łańcuchach podziału wartości.

    Niestety obecnie głównie, jako podmioty zależne, których pełno w naszej gospodarce nadążnej i kooperującej z zachodem – jesteśmy o wiele niżej. Efekty tego widać na wypłatach oraz w postaci podatków odprowadzanych dla państwa. Jesteśmy krajem bez samodzielnej produkcji grupującej wszystkie kluczowe elementy procesu produkcyjnego – od wydobycia surowców, kończąc na marketingu, dostawie i obsłudze finansowej całego procesu zakupu włącznie z ubezpieczeniem.

    Na Zachodzie i na Dalekim Wschodzie działają wielkie grupowania gospodarcze, zapewniające gospodarce sterowanie, zamówienia, zbyt, promocje, finansowanie, ubezpieczenie i siłę roboczą, na każdym etapie od wywołania potrzeby zakupu u odbiorcy, poprzez etap projektowania, po wspomnianą produkcję i jej zbyt kończąc. Ponieważ nie mamy ani kapitału, ani technologii, ani nawet możliwości produkcyjnych, albowiem kultura techniczna niezbędna do tego, żeby grupa ludzi stanowiła załogę przedsiębiorstwa została przerwana i zmarnowana – to nie mamy, o czym nawet marzyć, żeby konkurować z potentatami.

    Głębia naszego problemu polega na tym, że w ogóle w krajowych kręgach gospodarczych, jak również na politycznym poziomie decyzji – nie ma w ogóle świadomości, co do potrzeby wejścia na zaprezentowany powyżej poziom myślenia.

    To wielka strata, ponieważ mamy obecnie kilka szans na to, żeby stworzyć w krajowej gospodarce „coś więcej”, niż zwykłe przedsiębiorstwa borykające się z problemami skali, bez możliwości wejścia na wyższy poziom organizacji. Chodzi oczywiście o wirtualizację procesów gospodarczych, tworzenie sieci współpracy może odbywać się w sposób wyjątkowo nowoczesny, a adresatami współpracy wcale nie muszą być firmy z sąsiedztwa, tylko z drugiego końca świata. Wszystko jest możliwe, wymaga jednak odpowiedniego planowania, a przede wszystkim samej świadomości, że to jest potrzebne.

    Grupowania gospodarcze są podstawą myślenia o gospodarce w bogatych krajach, należy ten sposób myślenia i działania powielić, wszędzie tam gdzie się da. Ponieważ nie ma innego skutecznego sposobu na zorganizowanie gospodarki tak, żeby w warunkach globalizacji i Unii Europejskiej mogła być zarazem wydajna, jak i konkurencyjna a przede wszystkim zdolna do utrzymania społeczeństwa i państwa na stosunkowo wysokim poziomie życia.

    Niestety w tym procesie nie będziemy mieli partnerów, tylko samych przeciwników i konkurentów, to gra w pierwszej globalnej lidze, wymagająca posiadania, co najmniej zdolności planistycznych i kapitału, który można zaryzykować. Wszystko przed nami.

    Tags: , , , , , , , , , , , , , , ,