- Ogólna
Zacznijmy lubić KRUS, to jedna z najefektywniejszych instytucji w kraju!
- By krakauer
- |
- 12 listopada 2014
- |
- 2 minuty czytania
Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego to jedna z najbardziej ulubionych instytucji naszych mediów mainstreamowych. Utyskiwania i oszczerstwa – z zasady niesprawiedliwe pod adresem klientów KRUS-u to jedna wielka niekończąca się opowieść o tym jak to wynędzniali mieszkańcy miast utrzymują na swoich garbach rolników i ich liczne rodziny, chociaż ci niczego lub prawie niczego nie produkują.
Oczywiście można na temat KRUS-u pisać z pozycji ideologicznych, jednakże zapominamy, że ta instytucja wypełnia określoną rolę społeczną z NADANIA POLITYCZNEGO, – jeżeli będzie miała polecenie zbierać wyższe składki od rolników, to będzie to robić, natomiast sam KRUS – w sobie nie jest nikomu niczego winien, a wręcz przeciwnie, – jako instytucja państwowa, może służyć za wzór efektywności w naszym kraju dla innych instytucji publicznych. Dzięki wysiłkowi wspaniałych ludzi ten mechanizm działa, wystarczy jedynie zmienić stopniowo zasady, na jakich i będzie można wprowadzać inżynierię społeczną do rolnictwa, jednakże NAJPIERW WARTO SIĘ DOBRZE ZASTANOWIĆ CZY W OGÓLE WARTO, A PO DRUGIE NA JAKICH ZASADACH. Na końcu tego tekstu dokonamy pewnego trywialnego podsumowania, które powinno wszystkim nam pomóc w rozumieniu naszej współczesnej rzeczywistości, jednakże do zrozumienia tej paraleli potrzebne są właśnie ogólne rozważania o KRUS jako pewnym modelu społeczno-gospodarczym, który DZIAŁA!
Wszyscy złorzeczący na rolników, że płacą niskie składki zapominają, że taka jest polityka naszego kraju – dotowania producentów rolnych i wspierania mieszkańców wsi, jako grupy systemowo wykluczonej społecznie. W tym właśnie znaczeniu KRUS jest narzędziem realizacji polityki państwa w tym zakresie, dodajmy narzędziem wyjątkowo sprawnym i potrzebnym.
Jeżeli przyjrzymy się bliżej stronie internetowej KRUS, można tam znaleźć wiele niesłychanie ciekawych informacji, w tym także takie dane, które są specyficzne dla zrozumienia skali społecznego znaczenia tej instytucji. Przykładowo warto jest się zapoznać z jednym ze standardowo publikowanych periodyków: „Informacja o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego rolników (dane wstępne) Sierpień 2014, Wydane w Warszawie we Wrześniu 2014r.” Źródło [tutaj]. Można tylko gratulować takiej sprawozdawczości, byłoby znakomicie, gdyby wszystkie działy administracji rządowej sprawozdawały się w sposób podobny.
Informacja składa się z dwóch części, najpierw mamy omówione takie kwestie jak fundusz emerytalno-rentowy, emerytury i renty ogółem, składki na ubezpieczenia zdrowotne, świadczenia finansowane z budżetu państwa zlecone do wypłaty KRUS oraz świadczenia finansowane z funduszu składkowego. W drugiej części odpowiadające tym działom dane w ujęciu tabelarycznym. Czysto, przejrzyście, czytelnie, czarno na białym – można tylko gratulować profesjonalizmu, zwłaszcza że dane są w ujęciu miesięcznym! Czyli komuś się chciało!
Dowiemy się z tego periodyku ilu jest świadczeniobiorców, jaka jest średnia wartość świadczenia, ile łącznie kosztują świadczenia i o ile są wyższe od świadczeń w poprzednim miesiącu. Do tego o zasiłkach pogrzebowych, – czyli ilu rolników umiera miesięcznie itd. To bardzo ciekawe informacje o naszym rolnictwie oraz o świadczeniach, jakie otrzymują.
Tego typu opracowań jest przygotowywanych przez KRUS, co najmniej kilka, zagłębienie się w dane może stworzyć niesłychanie ciekawy obraz naszego rolnictwa.
KRUS jest narzędziem polityki państwa, tą politykę można ocenić jednoznacznie negatywnie, ponieważ powoduje nierówność wobec prawa. Przy czym jednak warto tutaj przywołać rozważania o dochodzie minimalnym, należnym każdemu z tego tylko tytułu, że jest oraz o emeryturze państwowej. Przecież KRUS to jest dokładnie nic innego, jak sprawdzenie tego typu teorii społecznych w praktyce. Wszyscy dostają mniej więcej po równo około 970 zł świadczenia emerytalnego. Za mało, żeby żyć a zarazem odrobina za dużo, żeby umrzeć na polskiej wsi. Działa? I to doskonale! Oczywiście pod warunkiem, że co miesiąc budżet państwa dokłada do funkcjonowania instytucji.