- Polityka
Ale się nam wydarzyło! Nowy szef Rady Europejskiej Donald Tusk!
- By krakauer
- |
- 30 sierpnia 2014
- |
- 2 minuty czytania
In varietate concordia. Ale się nam wydarzyło! Nowy szef Rady Europejskiej pan Donald Tusk obejmie 1 grudnia swoje fasadowe stanowisko, mając na głowie trzy problemy – wzrost gospodarczy w rozpadającej się Unii, możliwość secesji Wielkiej Brytanii oraz problem Ukrainy. Można się cieszyć, jednakże trzeba pamiętać, jaka cenę zapłacił nasz kraj za osobisty sukces pana Donalda Tuska. Mówimy o cenie siedmiu lat stagnacji, dewastacji systemu emerytalnego, konfliktu z Federacją Rosyjską i inne, dalsze nieszczęścia, które nas ten sukces tego pana kosztował już i lepiej nie myśleć, czym jeszcze za to zapłacimy. Oczywiście były też sukcesy, jednakże niezwykle trudno jest o nich mówić w momencie, jak pan Tusk właśnie nas pozostawia.
Bez względu jednak na osobistą ocenę pana Tuska, można powiedzieć, że bezwzględnie jest on człowiekiem, któremu Europejczycy mogą uwierzyć, o ile oczywiście będą go rozumieć i nie chodzi wcale o kwestię językową, ale o mentalność. Tutaj może być problem, w tym znaczeniu, że nasz sposób myślenia, z którego pan Tusk się nie wyzwoli – jest dla ludzi na zachodzie czymś, co może bez znajomości kontekstu wydać się przerażające. In varietate concordia.
Musimy być dumni z sukcesu pana Tuska, musimy dać Europie nową energię, której jej brakuje. Europa jest jedna i niepodzielna, nie ma kroku w tył! Doskonale rozumieją to w przeważającej części elity Europy, które są przerażone kierunkiem, w jakim nieporadnie Unia zmierza – nie mogąc poradzić sobie z czymś w sumie tak banalnym jak wyjście z kryzysu wymagające przecież tylko koordynacji zarządzania. Nikt nie będzie oczekiwał od Tuska, że zbawi Europę, jednakże jest poważna szansa, że przypomni Europie, – CZYM JEST I ŻE NIE MUSI KLĘKAĆ PRZED NIKIM NA KOLANA! In varietate concordia.
Europę stać na o wiele więcej niż bycie unią transferową i ochronką dla praw mniejszości seksualnych rozdającą przywileje socjalne dla uciekinierów z Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki. Europa może stanąć twardo na nogach i poradzić sobie z problemami, które rozgrywają ją od wewnątrz, czy też klarują się na jej obrzeżach. Unia przede wszystkim ma się zająć globalizacją i relacjami ze światem, ponieważ właśnie na tym polu rozgrywa się najważniejsza rozgrywka o realną wygraną. Natomiast didaskalia trzeba po prostu regulować, ewentualnie eliminować. W tym celu potrzebujemy nowych narzędzi – jak Wspólna Polityka Bezpieczeństwa, wspólne zarządzanie gospodarką i konsolidacja wokół wspólnej waluty Euro. Nie ma dla nas rzeczy niemożliwych, jeżeli tylko będziemy zjednoczeni i skoncentrowani na wynikach, procesy w Imperiach dzieją się same, a Europa jest na najlepszej drodze do budowy swojego Imperium, którego nie widziano pomiędzy Morzem Śródziemnym a Północnym od 476 roku n.e.! To jest Imperium oparte na wspólnocie a nie bagnetach lub wyzysku biednych przez mądrzejszych i bogatych. Niestety z takimi Imperiami sąsiadujemy, – czego mamy pełną świadomość. In varietate concordia.
Tusk pięknie zaczął – zapytał się Europejczyków, – KIM JESTEŚMY?, dziennikarze szybko zmusili jego nowo wybraną koleżankę do odpowiedzi, która zaznaczyła, że to nie jest standardowe pytanie i wspaniale na nie odpowiedziała – właśnie w ten sposób powinniśmy rozumieć bycie Europejczykami, jak przedstawiła to pani Federica Mogherini. To się bardzo dobrze wszystko zapowiada! To wygląda bardzo ciekawie! Odpowiedzi Tuska i Mogherini były bardzo dojrzałe, może czeka nas NOWE w Unii Europejskiej? In varietate concordia.
Wracając z Brukseli pan premier mógłby wylądować w Berlinie i podziękować osobie, której zawdzięczamy ten niewątpliwy sukces. To Kanclerz Merkel stworzyła Donalda Tuska i to ona dała mu ten kredyt zaufania, obiecując wydatne wsparcie. Oznacza to dla Donalda Tuska zobowiązania, a dla naszego państwa – zacieśnienie relacji z przyjazną nam jak nigdy Republiką Federalną.
Naszą przyszłością jest Europa, nie ma alternatywy! In varietate concordia.
Panu premierowi – przewodniczącemu Donaldowi Tuskowi należą się serdeczne gratulacje i życzenie sukcesów w pracy na rzecz wspólnej Europy. In varietate concordia.