• 17 marca 2023
    • Polityka

    Tak, tutaj chodzi o destabilizację państwa polskiego, ale to wszystko wasza wina!

    • By krakauer
    • |
    • 22 czerwca 2014
    • |
    • 2 minuty czytania

    Tak, w nagraniach chodzi o destabilizację państwa polskiego, ale to wszystko wasza wina – establishmencie rządzący. Nie byłoby nagrań, gdyby nie wasze szczere w końcu rozmowy. To, że się daliście państwo nagrać to tylko pokazuje, jakimi jesteście miernotami. Dobrze, że przynajmniej macie świadomość własnej hipokryzji, ale szkoda, że nie miał nikt powiedzieć o tym wprost obywatelom. To jest właśnie wielka zaleta tych nagrań. Naród widzi, jakie barachło nim rządzi, jak jest okłamywany, w jakiej fikcji funkcjonuje.

    Jednakże jest taka zasada – heroldowi, który przyniósł złą informację ścina się głowę i to samo w wymiarze formalnym powinno spotkać publikujących te nagrania, które już zapowiedziano, że mają być cenzurowane w wymiarze rozmów prywatnych. Wiadomo, że w przypadku rozmów prywatnych nie da się bronić interesem społecznym.

    Nie da się już dłużej podtrzymywać tej fikcji. Na nic nie zdadzą się erystyczne starania posłusznych dziennikarzy, na nic nie zda się nawet zdrowy rozsądek, co z tego, że nasze państwo na tym ucierpi? Czy ono nie cierpi przez to, że idioci nami rządzą? Trzeba tą jątrzącą ranę rozciąć do reszty, oczyścić z ropy, zebrać złą krew – potem starannie zaszyć i podać antybiotyk i to mocny. Nie ma wyjścia, to nie jest tak, że politycy mają prawo do „kuchni politycznej”, w której mogą uprawiać politykę realną, a na zewnątrz pokazują wersję lukrowaną. Jeżeli bowiem jest tak źle jak wynika z najnowszych stenogramów rozmów pana ministra spraw zagranicznych – to naprawdę trzeba cały nasz establishment rządzący spuścić w kiblu, bo się do niczego nie nadaje.

    Nie można tolerować sytuacji, w której politycy w ramach rozmów kuchennych mówią jak obejść konstytucję w swoich działaniach.

    Nie można tolerować sytuacji, w której hipokryzja jest dominującym przekazem w naszej polityce.

    Nie można tolerować sytuacji, w której klasa polityczna uznaje, że co jest dobre dla ich partii to jest dobre dla Polski i poprzez to utożsamienie – pozwalają sobie na naginanie prawa i systemowe rugowanie opozycji.

    Tak, mamy proszę państwa destabilizację państwa w wyniku opublikowania kilku głupich w istocie nagrań. Niestety państwo jest przez to ośmieszone i poniżone, jednakże dziękujmy tym, którzy nagrali i udostępnili nagrania za pokazanie, jaka ludzka hołota (w dominującej większości przypadków) nami rządzi, jak miernymi metodami.

    Państwo potrzebuje nowych władz, które odsuną skompromitowane miernoty oraz ukarzą zleceniodawcę nagrań i tych, którzy je ujawnili. Uwaga, – jeżeli miałaby się dokonać zmiana partii i koalicji to lepiej niech już zostaną ci skompromitowani, ponieważ chodzi o pełną zmianę establishmentu u koryta. Ci ludzie – porozumiewający się ze sobą w taki sposób i myślący o państwie w kategoriach przedłużenia własnego interesu – powinni po prostu odejść jak najszybciej.

    Co więcej niestety całość wymaga specjalnej komisji sejmowej połączonej w działaniach z Trybunałem Stanu, ponieważ wątków wystarczy tutaj na kilka ładnych lat śledztwa, dochodzenia, żonglowania i małych interesików. Osoby skompromitowane tą aferą muszą zapłacić za to nie tylko osobistym honorem, ale przede wszystkim zakazem sprawowania czynności publicznych. Społeczeństwo musi być chronione przez automatykę systemu przed ludźmi, którzy tworzą sitwę, kompromitując państwo.

    Nasz dramat polega na tym, że nie wiadomo, na kim dzisiaj się oprzeć? Rząd jest osłabiony, premierowi po prostu upuszczono tyle krwi, że nie można już od niego niczego wymagać. Opozycja w dominującej większości się nie nadaje do niczego, a na pewno nie do rządzenia państwem. Prezydent państwa jest osobą charakterologicznie niezdolną do samodzielnego stanowienia politycznie. Naprawdę nie mamy nikogo, kto mógłby przejąć w kraju władzę ciesząc się zaufaniem społecznym. Nawet ambasador zaprzyjaźnionego imperium odpada w świetle najnowszych rewelacji dotyczących słów ministra spraw zagranicznych.

    Dzisiaj przez te nagrania Polska jest zdestabilizowana, co wyniknie z tych wahań – nie wiadomo, jesteśmy w punkcie zwrotnym historii. Tylko, czy ktoś tym razem nagra ustalenia dotyczące przyszłości Polski i je nam opublikuje?

    Tags: , , , , , , , , , , , , , , , ,