• 17 marca 2023
    • Cytaty

    Kaczyński do PO: Jesteście partią oszustów i złodziei

    • By krakauer
    • |
    • 26 stycznia 2014
    • |
    • 2 minuty czytania

    Słowa pana Jarosława Kaczyńskiego, który patrząc z trybuny sejmowej w stronę ław rządowych – „Jesteście partią oszustów i złodziei” to piękne ukoronowanie działalności opozycyjnej pana Kaczyńskiego.

    Skoro on to wypowiedział, a premier nie zapytał się, kogo PO oszukuje i kogo i jak okrada – to nic nie stoi na drodze, żebyśmy my, a dokładnie każdy z nas – zadał panu Kaczyńskiemu to pytanie. Jeżeli rzeczywiście członkowie Platformy Obywatelskiej to oszuści i złodzieje, to znaczy, że mamy generalnie do czynienia z organizacją przestępcą? Zatem prokuratura powinna się tym towarzystwem zainteresować. No, bo jak inaczej? Należy już rozumieć, że w przypadku, gdy pan Kaczyński zostanie premierem – postara się o rozliczenie każdego z członków i każdej z członkiń Platformy Obywatelskiej?

    Przechodząc jednak do nieco poważniejszego ujęcia tematu – trzeba jasno stwierdzić, że źle się stało. Pan Kaczyński posługuje się zupełnie niepotrzebnie, w złym czasie i w bardzo złym miejscu językiem nienawiści. Co innego – puenta w artykule prasowym, można jak najbardziej zrozumieć przemówienie na parteitagu, a nawet tego typu retoryka przystoi do telewizji – proszę bardzo może sobie iść, do której telewizji chce, każda go przyjmie i pluć na rząd i partię rządzącą ile chce. Natomiast, jeżeli ktokolwiek, nawet – wielki zdeklarowany państwowiec – jak pan Kaczyński przemawia z samego centrum demokracji Rzeczpospolitej, to powinien okazać swoim interlokutorom minimum szacunku, chyba że ma dowody na to że ktoś jest oszustem i złodziejem i są one publicznie znane! Wówczas można to zrozumieć! Natomiast miotanie bezczelnych, chamskich, grubiańskich i prymitywnych oskarżeń, obrażanie premiera polskiego rządu w polskim parlamencie – to jest obrażanie tej części Polaków, która na pana Tuska głosowała.

    Oczywiście wyborcy doskonale rozumieją, że polityka to teatr, a Sejm i jego piękna trybuna – to główna scena wszelkich przedstawień. Dobrze, że w Polsce czołowy polityk opozycji może nazwać pośrednio siedzącego obok premiera oszustem i złodziejem. Wspaniale, że nie budzi to żadnych emocji – nie dochodzi do rękoczynów, co najwyżej buczenia i stukania się w środek czoła. Jednakże, jeżeli ci ludzie nie mogą ze sobą rozmawiać, czy też nawet się w ogóle nie tolerują to, jakie są wyjścia? Strategia zero-jedynkowa się nie sprawdza, nie bez powodu Prawo i Sprawiedliwość wyciszyło retorykę okołosmoleńską! Liderzy partii doskonale zdają sobie sprawę, że hasłem o zamachu i bombach w gaśnicach nie przyciągną elektoratu środka, a PiS gra o wszystko – chce samodzielnie rządzić, najlepiej z możliwością zmiany Konstytucji.

    Jeżeli chce się samodzielnie rządzić i decydować o przyszłości Polaków, ale wszystkich – nie tylko tych, którzy nie stoją tam, gdzie kiedyś stało ZOMO, ale naprawdę wszystkich – to trzeba umieć szanować ludzi, nawet największych wrogów politycznych. Tego pan Kaczyński już nie potrafi, ewidentnie puszczają mu nerwy, co równa się mniej więcej temu, że liczy się dla niego bardziej to, co sam sobie wymyślił, że może osiągnąć od tego, co rzeczywiście jest w jego zasięgu. Mowa tu oczywiście o demokracji, jej ramach, jej poszanowaniu, – którego fundamentem jest zdolność do powściągliwego pragmatyzmu, którego elementem jest odpowiedni język kultury politycznej. Poważny lider nie bluzga zwłaszcza, jeżeli nie ma nawet mizernej podkładki pod własną fikcję.

    Nikt tutaj nie broni Platformy Obywatelskiej, ta partia skompromitowała się już wystarczająco, w tym wobec siebie samej – sposobem potraktowania Grzegorza Schetyny. Jednakże śmiechem z historii byłoby rozliczanie przez rząd Kaczyńskiego – ludzi PO, podczas gdy nikt nie rozliczał członków PZPR!

    Chociaż może to będzie ciekawe? Premier Kaczyński i rozliczenie członków PO? Sprawdzanie majątków? Kto co kupił i ile zarobił przez poprzednie sześć lat? Byłby to eksperyment niemający precedensu. Z pewnością mielibyśmy, o czym pisać…