- Cytaty
No sorry, taki mamy klimat!
- By krakauer
- |
- 20 stycznia 2014
- |
- 2 minuty czytania
Coś wspaniałego, najpiękniejsza pani wicepremier wypowiedziała się w przedmiocie czepialskich podróżnych PKP – nie narzekajcie ludzie, wiadomo jaki mamy klimat, czemu się dziwicie, że wszystko staje jak jest mróz? Sorry, “ludzie” naprawdę taki mamy klimat i generalnie piękna pani minister Bieńkowska ma ABSOLUTNĄ rację, a raczej miałaby, bo strach pomyśleć, co by było, jakbyśmy mieli w kraju inny klimat i żyłyby tu lwy! Czy w przypadku pożerania ludzi przez takie trans-klimatyczne lwy – wicepremier polskiego rządu również odpowiedziałby Narodowi – no sorry, taki mamy klimat, tu żyją lwy, są pod ochroną, są wygłodzone – więc będą was żreć! Czy też pani wicepremier kazałaby wojsku zrobić użytek z szybkostrzelnej broni maszynowej dużego kalibru?
No więc właśnie, na tym polega rozwój cywilizacyjny, że zorganizowane wspólnoty radzą sobie z klimatem. Owszem, przyjmijmy, że tak piękna kobieta jak nasza pani minister może tego nie wiedzieć, ewentualnie musiała zrobić dobrą minę do złej gry – powiedziała i po sprawie. Jednakże nieco starsi z państwa czytelników pamiętają słynną zimę stulecia – i wówczas PRL jakoś sobie radził z mrozami do minus 30! O ile odczuwalne nie było więcej – pociągi miały pługi, drogi odśnieżało prawdziwe wojsko z prawdziwie ciężkim sprzętem, wszystko mozolnie ale jakoś funkcjonowało, ponieważ wszyscy rozumieli jaki mamy klimat i że trzeba przykładowo przypiąć pług do Kraza, żeby odśnieżyć drogę od miejscowości do miejscowości, a chleb do kilku wsi dowieść MTLB (pojazd gąsiennicowy – najlepszy na świecie lekki ciągnik). Dzisiaj nie można wymagać cudów, jest jak jest – może wraz z zieloną wyspą klimat się poprawił?
Ciekawe co by było z państwem, jakby tak mróz potrzymał przez dwa lub trzy miesiące i był naprawdę znaczny, tak podchodzący do minus 30 stopni, czasami w nocy przekraczający tą temperaturę. Nie chodzi o to, czy byśmy to przetrzymali, albowiem co do tego nie ma wątpliwości, jednakże interesujące byłoby to jakie wnioski z takiej zimy i czy w ogóle jakieś wnioski ze zmian klimatu wyciąga rząd. Nie chodzi o myślenie z roku na rok, ale o przewidywanie w dłuższych okresach, warto pamiętać że jesteśmy krajem o skandalicznie niskich zasobach wody słodkiej i oszczędzanie tego skarbu jest dla nas zadaniem strategicznym, a w tym może pomóc mocniejsza zima, po której jak wiadomo są u nas powodzie. Paliwa, opał, żywność, medykamenty – dystrybucja po najmniejszych przysiółkach, transport pogotowia ratunkowego, do tego bardzo ważne dla rolników dostawy paszy i wszelakich karm dla zwierząt. Czy dalibyśmy sobie radę z obsłużeniem się? Ktoś pamięta o płaskich dachach, które zapadają się pod śniegiem? Pogotowia ratunkowe są gotowe na zwiększoną ilość wszelakich wypadków?
To nie jest prosta sprawa przygotować średniej wielkości państwo do głębokiej zimy oraz wszystkich niebezpieczeństw różnego typu z nią związanych. Nie ma łatwo, nie ma nic za darmo, a klimat naprawdę nie wybacza. Nawet ubezpieczenie na nie wiele się zdaje, jeżeli cały system jest poddawany próbie, wówczas idea wypłaty odszkodowań, czy też kwot zasiłków oznacza, że mniej poszkodowani dzielą się biedą z bardziej poszkodowanymi. Generalnie jako państwo o naprawdę trudnym klimacie powinniśmy mieć na wszystko przygotowane plany ewentualnościowe, umożliwiające funkcjonowanie strategicznych fragmentów infrastruktury bez względu na bodźce zewnętrzne.
Minister Bieńkowska ma rację, mówiąc że taki mamy klimat, jednakże po to mamy rząd, żeby przygotowywał nas do zimy np. kupując potrzebne zapasy odpowiednio wcześniej za podatki, które z nas zbiera. Do tego można odpowiedzieć pani wicepremier – no sorry, ale płacimy pani za myślenie i troszczenie się właśnie o nas, zwłaszcza wtedy jak klimat pokazuje swoje prawdziwe oblicze.
Tak zupełnie na poważnie przecież nie ma minus 20 stopni! Nie ma co wpadać w panikę, nic się złego nie dzieje. Ludzie już zapomnieli w jakim kraju żyją i jakie tu mogą być temperatury. Nie ma żartów, trzeba o tym pamiętać. Jednakże rząd nie może wykręcać się pogodą, ma działać, zawsze ma wyszukiwać rozwiązania.