- Religia i państwo
John Baptist Bahobora czyli Jezus na stadionie 2013 za 40 zł lub 20 zł ulgowo
- By krakauer
- |
- 01 stycznia 1970
- |
- 2 minuty czytania
W sobotę 6 lipca 2013 roku w naszym kraju miało miejsce nadzwyczajne wydarzenie, otóż jedna z Diecezji Kościoła Katolickiego zorganizowała spotkanie pod hasłem rekolekcji na którym wierni mogli spotkać się z czarnoskórym duchownym z Afryki, znanym z wielu cudownych zdarzeń związanych z jego posługą. John Baptysta Bahobora to znany ugandyjski kapłan, dokonujący wielu cudów np. z kategorii uzdrowień. Tak przynajmniej ten człowiek jest przedstawiany przez oficjalne polskie czynniki kościelne. Kluczowe jest to, że ten duchowny był w Polsce, na spotkaniu oficjalnie zorganizowanym przez Kościół a to spotkanie było opłacane, a ściślej wstęp na nie był płatny. Poniżej przedstawiamy kilka przedrukowanych informacji ze stron internetowych poświęconych temu wydarzeniu lub o nim informujących:
Jeden z wpisów na stronie internetowej http://jezusnastadionie.pl – będący komunikatem organizatorów tego wydarzenia. Końcowy skrót oznacza właśnie Jezus Na Stadionie:
„Nie zdążyłeś/aś zapisać się ? WZNAWIAMY ZAPISY
Po zamknięciu zapisów cały czas dzwonią i piszę do nas ludzie, którzy z różnych powodów nie zapisali się jeszcze na spotkanie. Cieszy nas niezwykle tak wielkie zainteresowanie modlitwą uwielbienia. Kochani, wasze zainteresowanie i chęć udziału jest tak wielka, że postanowiliśmy jeszcze umożliwić zapisy tym, którzy nie zdążyli do soboty.
Do spotkania zostało mało czasu i dlatego przygotowujemy nową procedurę zamawiania wejściówek. Wznowienie zapisów odbędzie się w środę i potrwa do czwartku (26-27 czerwca). Zapisy odbędą się jak dotychczas, tylko przez internet, płatność przelewem na konto bankowe z terminem 1 doby. Więcej szczegółów podamy w momencie wznowienia zapisów, tj. w środę o godz. 6:00.
Pozdrawiamy serdecznie
Ekipa JNS” [Źródło:] http://jezusnastadionie.pl/jezus-na-stadionie-2013 6.07.2013r., g. 19:30.
Nie nam oceniać to wydarzenie, na które przeprowadzano zapisy, jednakże nazwijmy rzeczy po imieniu, otóż pod imieniem Jezusa – żywego Boga, stwórcy wszystkiego, Tego który był, jest i będzie – przeprowadza się spotkanie na które obowiązują zapisy. Czyli spotkanie jest limitowane, dla tych, którzy się zapisali. Płatność za wejściówkę bardzo nowoczesna – przelewem. Za całość odpowiada enigmatyczny zespół JNS, czyli jak się należy domyślać Jezus Na Stadionie. To fascynujące, albowiem ciekawe czy tenże żywy Bóg – stwórca wszystkiego pozwolił tym ludziom na posługiwanie się swoim imieniem dla celów komercyjnych? W istocie do sprzedawania wejściówek na mszę, adorację najświętszego sakramentu i inne obrzędy religijne poświęcone jego chwale? Uwaga jest oczywistym, że Stadion nie wynajmuje się za darmo, jednakże jak można limitować Jezusa i dostęp do niego za pieniądze i to jeszcze posługując się jego imieniem? Na stronie internetowej wydarzenia nie ma żadnej informacji na co są przeznaczane te pieniądze za wejściówki ale jak można się spodziewać – na pokrycie kosztów wydarzenia.
Poniżej zobaczmy jak wyglądają koszty – stosowne informacje zawiera regulamin ostatnich zapisów w dniach 26-27 czerwca przedstawiony na stronie internetowej wydarzenia, my przedrukowujemy z niego poniżej wyciąg:
„Koszt udziału w rekolekcjach
1.Koszt udziału
a.ZWYKŁY – 40 PLN, dla osób od 17 roku życia wg rocznika (urodzonych do 1996)
b.ULGOWY – 20 PLN, dla osób do 16 roku życia wg rocznika (urodzonych od 1997)
2.Bonusy
Za każde 20 zwykłych biletów otrzymujesz dodatkowo 1 zwykły bilet GRATIS”
[Źródło:] http://jezusnastadionie.pl/jezus-na-stadionie-2013/9-regulamin-i-faq/81-regulamin-zapisow 6.07.2013r., g. 19:30.
Mamy zatem bardzo ważną informację – mowa jest w regulaminie o „koszcie udziału w rekolekcjach”. Jeżeli podano 57649 uczestników – tyle zrobiono zapisów, można domniemać, że sprzedano nie mniej wejściówek. Co przy cenie 40 zł oznaczałoby maksymalny przychód w kwocie 2 miliony 305 tysięcy 960 złotych. Przy cenie 20 zł – tylko 1 milion 152 tysiące 980 złotych. Prawdopodobnie część wejściówek rozdano (wtórnie) za darmo – jest mowa w regulaminie o tym, że jak ktoś się nie zgłosi po odbiór to organizatorzy mogą przekazać wejściówkę komuś innemu. Poza tym jak widać, są naddatkowe gratisy jeżeli ktoś kupi 20-cia wejściówek, jedną dostanie gratis. Idealny sposób na „darmowy” udział opiekuna grupy.
Oczywiście w samym stwierdzeniu, że to koszt udziału w rekolekcjach także nie ma nic złego, albowiem wiadomo, że wszystko kosztuje, a to jest opłata dobrowolna – nikt nikogo nie zmusza do udziału w tym wydarzeniu. Przychodzą ludzie z własnej nieprzymuszonej woli, płacą ponosząc koszt udziału w przedsięwzięciu zwanym rekolekcjami (czyli nieopodatkowane zgromadzenie religijne) i robią co chcą. Nie możemy tego krytykować jako wydarzenia, ponieważ to nie było wydarzenie obligatoryjne dla wiernych. Kościół je zorganizował (w jakiejś formule) przynajmniej na nie oficjalnie zapraszając i firmując je swoim autorytetem. Ludzie na nie poszli – „skuszeni” sprawdzoną marką imienia „Jezus” użytego w nazwie przedsięwzięcia – poważną firmą organizatora oraz możliwymi do wydarzenia cudami, w których chcieliby wziąć udział, a być może także ich doświadczyć.
Wniosek – Kościół Katolicki organizuje KOMERCYJNE wydarzenia religijne. Nie będziemy tego komentować, ani tego oceniać. Za komentarz niech posłuży obszerny fragment z komunikatu o rekolekcjach na Stadionie Narodowym zamieszczonego na oficjalnej stronie internetowej Diecezji Warszawsko-Praskiej:
„(…) organizujemy pod patronatem naszej Diecezji całodzienne spotkanie ewangelizacyjne na Stadionie Narodowym w Warszawie. Odbędzie się ono 6 lipca 2013 roku i przebiegać będzie pod hasłem: „Jezus zbawia, każdy, kto w Niego wierzy, na pewno nie zostanie zawiedziony” (por. 1P 2,6). Spotkanie będzie dla każdego z nas okazją do dawania świadectwa. Jezus Chrystus pragnie mówić do naszych serc i przez swoje Słowo dawać nam nowe życie. Jego Słowo jest żywe i skuteczne, dlatego zapraszamy wszystkich spragnionych łaski i doświadczenia mocy Słowa, które stało się Ciałem.
Stadion Narodowy nie został wybrane przypadkowo na miejsce skupienia, i nie tylko ze względu na jego pojemność, czy korzystne warunki komunikacji słownej.
Głoszącym konferencje będzie Ks. John Baptist Bashobora, kapłan z katolickiej Diecezji Mbarara w Ugandzie. Wielokrotnie gościł on już w naszym kraju prowadząc rekolekcje z posługą uzdrowienia. Ukończył w Rzymie studia z zakresu teologii duchowości i psychologii. Na co dzień Ks. John pracuje w kurii biskupiej swojej diecezji, jest też diecezjalnym koordynatorem Odnowy Charyzmatycznej oraz zajmuje się tysiącami ugandyjskich sierot. Jego wiara w żywą i realną obecność Jezusa, również w naszych sercach, przyciąga do niego wielu ludzi szukających Boga. Służy swoim kapłaństwem i doświadczeniem, głosi rekolekcje ewangelizacyjne w wielu krajach świata.
W programie spotkania na Stadionie Narodowym zaplanowana jest modlitwa różańcowa, trzy konferencje, wspólne uwielbienie Jezusa, Msza Święta pod przewodnictwem Biskupa Marka Solarczyka i adoracja Najświętszego Sakramentu z modlitwą o uzdrowienie. Wszelkie informacje oraz zapisy na spotkanie dostępne są na stronie www.JezusNaStadionie.pl.
Zapraszam wszystkich diecezjan do wzięcia udziału w tym wydarzeniu religijnym. Proszę również kapłanów, by objęli duszpasterską posługą wiernych z całej Polski, którzy zgromadzą się 6 lipca na Stadionie Narodowym. Niech to spotkanie stanie się manifestacją wiary w czasach, gdy Kościół jest tak łatwo osądzany, a wiara tak mało rozumiana.
Warszawa, 4 kwietnia 2013 roku + Henryk Hoser SAC Biskup Warszawsko-Praski
Odczytać podczas ogłoszeń w Niedzielę Miłosierdzia, 7 kwietnia 2013 r.”
[Źródło:] http://www.diecezja.waw.pl/2815 6.07.2013r., g. 19:30.
Jak to rozumieć? Z pewnością jest to wielki sukces komercyjny Kościoła i organizatorów. Czy to się nam podoba czy nie, musimy uznać to co powyżej za współczesne oblicze polskiego obrzędowego katolicyzmu, który dzieje się tu i teraz – właśnie ma miejsce.
Być może nie mamy kompetencji, żeby oceniać czy zdecydowanie oddalił się od wzorca przedstawionego w Biblii, być może czyniąc to stajemy się od razu protestantami, jednakże otóż w Ewangelii wg. Świętego Mateusza [10:8,9] znajdujemy następujące słowa Jezusa Chrystusa wypowiedziane do apostołów: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie!” To określenie „darmo” jest tutaj kluczowe. Jezus wyraźnie je podkreślił dwa razy – definiując cały charakter posługi apostolskiej, która odnosi się do całej działalności Kościoła we wszelkich przejawach.
Darmo otrzymaliście – darmo dawajcie! Nic ponadto, niech to posłuży za najlepszy a zarazem pełen komentarz do opisanego powyżej wydarzenia. Być może jesteśmy zbyt naiwni, ale gdyby takie spotkanie organizowała nasza fundacja, wówczas wstęp byłby za darmo – opłacilibyśmy koszty imprezy z funduszy naszej organizacji pozwalając każdemu, kto się zgłosił – na darmowy udział, oczywiście licząc na DOBROWOLNE i do niczego nie zobowiązujące datki. Być może to naiwne rozumowanie, jednakże z pewnością byłoby to wypełnienie bezwzględnie obowiązującego wszystkich chrześcijan polecenia Chrystusa – darmo otrzymaliście, darmo dawajcie. Tylko tyle i aż tyle. Nic więcej. Za darmo!
To smutne, że w ten oto sposób staliśmy się świadkami narodzin ery post chrześcijańskiej w Polsce, której znakiem rozpoznawczym będzie płatna wejściówka – pokrywająca koszt udziału…
To nie są już czasy pozostawienia wszystkiego i pójścia za Chrystusem… jednakże, będąc konsekwentnym – czy to jest jeszcze Jego Kościół?